Epos- nazwa pochodzi z języka greckiego, epopeja, jest to najstarszy i podstawowy gatunek epiki do XVIII wieku, obejmujący dłuższe utwory, zwykle wierszowane, które opiewają w podniosłej, uroczystej formie czyny legendarnych bądź historycznych bohaterów a także życie całej zbiorowości w przełomowych dla niej chwilach dziejowych.
Znanym eposem renesansowym jest Goffred albo Jeruzalem wyzwolona Torquato Tasso
Do Tortozy się Anioł wyprawuje,
Gofred wtem zbiera chrześcijańskie pany:
Ich jednostajna zgoda to sprawuje,
Że jest najwyższem Hetmanem obrany.
Wojsko się w polu pierwej popisuje,
Potem pod Syjon idzie zawołany;
Jerozolimski król się bardzo trwoży,
Słysząc, że bliskie nadchodzą obozy.
1. Wojnę pobożną śpiewam i Hetmana,
Który święty Grób Pański wyswobodził;
O, jako wiele dla Chrystusa Pana
Rozumem czynił i ręką dowodził.
Darmo miał sobie przeciwnem Szatana,
Co nań Libiją i Azyją zwodził:
Dał mu Bóg, że swe ludzie rozproszone
Zwiódł pod chorągwie święte rozciągnione.
2. Panno, nie ty co laury nietrwałemi
Zdobisz w zmyślonem czoło Helikonie,
Lecz mieszkasz między chóry niebieskiemi
Z gwiazd nieśmiertelnych w uwitej koronie —
Ty sama władni piersiami mojemi,
Ty daj głos pieśni, a jeśli przy stronie
Prawdzie gdzie jakiej ozdoby przydawam,
Niech twej niełaski za to nie uznawam.
(fragment pieśni 1)
Bajka- jest to krótki utwór o charakterze dydaktycznym i moralistycznym, najczęściej z życia zwierząt. Za jej twórcę uchodzi Ezop. Dzięki alegorii ukazują ludzkie wady, ukazane w zabawny sposób. Zakończona jest morałem bądź pouczeniem.
Rozróżniamy bajki narracyjne- zwięzłe teksty o prostej akcji, ograniczonej liczbie postaci.
Bajki epigramatyczne- zbliżona budową do epigramatu, krótka, brak w niej fabuły, pozbawiona wszelkich cech epickich.
W oświeceniu powstały między innymi bajki Ignacego Krasickiego. Stworzył on takie bajki jak:
Dewotka, Filozof i chłop, Doktor, Przyjaciel, Malarze i inne.
Doktor
Doktor widząc, iż mu się lekarstwo udało,
Chciał go często powtarzać; cóż się z chorym stało?
Za drugim, trzecim razem bardzo go osłabił,
Za czwartym jeszcze bardziej, a za piątym zabił.
Malarze
Dwaj portretów malarze słynęli przed laty:
Piotr dobry, a ubogi. Jan zły, a bogaty.
Piotr malował wybornie, a głód go uciskał,
Jan mało i źle robił, więcej jednak zyskał.
Dlaczegoż los tak różny mieli ci malarze?
Piotr malował podobne, Jan piękniejsze twarze.
Satyra- utwór literacki ośmieszający i piętnujący ludzkie wady i przywary, zjawiska życia społeczno- politycznego i obyczajowego, satyrę charakteryzuje karykaturalne ukazanie postaci i krytyczna postawa autora wobec rzeczywistości, która ukazana jest w krzywym zwierciadle.
Satyry pisał między innymi Ignacy Krasicki (Oszczędność, Żona modna, Do Króla).
Im wyżej, tym widoczniej; chwale lub naganie
Podpadają królowie, najjaśniejszy panie!
Król Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka.
Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka.
Gdy więc ganię zdrożności i zdania mniej baczne,
Pozwolisz, mości królu, że od ciebie zacznę.
Krew Jesteś królem, a czemu nie królewskim synem?
To niedobrze; krew pańska jest zaszczyt przed gminem.
Kto się w zamku urodził, niech ten w zamku siedzi;
Z tegoć powodu nasi szczęśliwi sąsiedzi.
Natura, Pozycja społeczna Bo natura na rządczych pokoleniach zna się:
Inszym powietrzem żywi, inszą strawą pasie.
Stąd rozum bez nauki, stąd biegłość bez pracy;
Mądrzy, rządni, wspaniali, mocarze, junacy —
(fragment satyry Do króla)
Sielanka- bukolika, ekloga, idylla; pogodny utwór przedstawiający uroki życia wiejskiego, często o tematyce miłosnej,; ukształtowana w starożytności(Teokryt, Wergiliusz).
Sielanki w renesansie pisał Jan Kochanowski, Szymon Szymonowic- sielanka realistyczna ukazująca realia życia wiejskiego, w baroku- Szymon Zimorowic, Józef Bartłomiej Zimorowic, w oświeceniu Adam Naruszewicz.
Przykłady sielanek pisanych przez polskich poetów:
Pieśń Świętojańska o Sobótce Jana Kochanowskiego,
Żeńcy Szymona Szymonowica,
Sielanki nowe ruskie Józefa Bartłomieja Zimorowica
Folwark Adama Naruszewicza
Siostry, ogień napalono
I placu nam postąpiono;
Czemu sobie rąk nie damy,
20 A społem nie zaśpiewamy?
Piękna nocy, życz pogody,
Broń wiatrów i nagłej wody
Dziedzictwo, Obyczaje Dziś przyszedł czas, że na dworze
Mamy czekać ranej zorze.
25Tak to matki nam podały,
Samy także z drugich miały,
Że na dzień świętego Jana
Zawżdy sobótka palana.
Bóg, Praca, Wieś Dzieci, rady mej słuchajcie,
30 Ojcowski rząd zachowajcie:
Święto niechaj świętem będzie,
Tak bywało przed tym wszędzie.
Święta przed tym ludzie czcili,
A przedsię wszytko zrobili;
35 A ziemia hojnie rodziła,
Bo pobożność Bogu miła.
Dziś bez przestanku pracujem
I dniom świętym nie folgujem:
Więc też tylko zarabiamy,
40 Ale przedsię nic nie mamy.
(fragment Pieśni Świętojańskiej o Sobótce)
Oluchna
Już południe przychodzi, a my jeszcze żniemy.
Czy tego chce urzędnik, że tu pomdlejemy?
Głodnemu, jako żywo, syty nie wygodzi,
On nad nami z maczugą pokrząkając chodzi,
A nie wie, jako ciężko z sierpem po zagonie
Ciągnąć się. Oraczowi insza, insza wronie;
Chociaj i oracz chodzi za pługiem, i wrona,
Inszy sierp w ręce, insza maczuga toczona.
Pietrucha
Nie gadaj głosem, aby nie usłyszał tego.
Abo nie widzisz bicza za pasem u niego?
Prędko nas nim namaca; zły frymark - za słowa
Bicz na grzbiecie, a jam nań nie barzo gotowa.
Lepiej złego nie drażnić; ja go abo chwalę,
Abo mu pochlebuję i tak grzbiet mam w cale.
I teraz mu zaśpiewam, acz mi niewesoło:
Niesmaczne idą pieśni, gdy się poci czoło.
Słoneczko, śliczne oko, dnia oko pięknego!
Nie jesteś ty zwyczajów starosty naszego.
Ty wstajesz, kiedy twój czas, jemu się zda mało,
Chciałby on, żebyś ty od pułnocy wstawało.
Ty bieżysz do południa zawsze swoim torem,
A on by chciał ożenić południe z wieczorem.
Starosto, nie będziesz ty słoneczkiem na niebie,
Inakszy upominek chowamy dla ciebie!
Chowamy piękną pannę abo wdowę krasną,
Źle się u cudzych żywić, lepiej mieć swą własną.
(fragment Żeńców)
Tren- gatunek poezji żałobnej , wywodzący się ze starożytnej Grecji, wyrażający żal z powodu czyjejś śmierci, wychwalający zalety i czyny zmarłego, rozpamiętujący ową postać.
Cykl trenów napisał Jan Kochanowski po śmierci swojej małej córeczki Urszuli.
Tren X
Orszulo moja wdzięczna, gdzieś mi się podziała?
W którą stronę, w którąś się krainę udała ?
Czyś ty nad wszytki nieba wysoko wniesiona
I tam w liczbę aniołków małych policzona?
Czyliś do raju wzięta? Czyliś na szczęśliwe
Wyspy zaprowadzona? Czy cię przez teskliwe
Charon jeziora wiezie i napawa zdrojem
Niepomnym, że ty nie wiesz nic o płaczu mojem?
Czy, człowieka zrzuciwszy i myśli dziewicze,
Wzięłaś na się postawę i piórka słowicze?
Czyli się w czyścu czyścisz, jesli z strony ciała
Jakakolwiek zmazeczka na tobie została?
Czyś po śmierci tam poszła, kędyś pierwej była,
Niżeś się na mą ciężką żałość urodziła?
Gdzieśkolwiek jest, jeś1iś jest, lituj mej żałości,
A nie możesz li w onej dawnej swej całości,
Pociesz mię, jako możesz, a staw się przede mną
Lubo snem, lubo cieniem, lub marą nikczemną!
Pieśń- najstarszy gatunek poezji lirycznej. Niegdyś pieśni były trwale związane z muzyką, śpiewano je podczas świąt czy obrzędów. Wyróżnia się pieśni miłosne, biesiadne, pochwalne itp.
Mają stałą zasadę budowy- jednakowa liczba sylab w wersie, podział na strofy. Są to utwory regularne, rytmiczne, posiadające refren.
Jan Kochanowski napisał Pieśni (wyd. pośmiertnie 1586) – tom nawiązujący do zbioru Carmina Horacego (pieśni horacjańskie-krótkie utwory 6-10 strof, różnorodność polegająca na bogactwie treści, tematów, urozmaiconej metryce, strofice)
Jan Kochanowski Pieśń I Intactis Opulentior
Byś wszystko złoto posiadł, które - powiadają -
Gdzieś daleko gryfowie i mrówki kopają;
Byś pałace rozwodził nie tylko na ziemi,
Lecz i morza kamieńmi zabudował swemi:
Jeśli dyjamentowe goździe Mus ma w ręku,
Którymi natwardszego umie pożyć sęku:
Ani ty wyswobodzisz serca z ciężkiej trwogi,
Ani z okrutnej śmierci sideł wyrwiesz nogi.
Lepiej polnych Tatarów dawny zwyczaj niesie,
U których każdy swój dom wozi na kolesie;
Lepszego rządu Getae grubi używają,
Gdzie niwy nie mierzone wolne zboża dają.
Tam niewinna macocha dziatek pierwszej żony,
Sirót nędznych, przestrzega wczasu z każdej strony;
Ani z wielkim posagiem męża rządzi, ani
Nadzieje kładzie w gładkim miłosniku pani.
Wielki posag - rodziców postępki uczciwe,
A k’temu obyczaje skromne i wstydliwe;
Występnych tam nie cierpią, lecz kto będzie krzywy,
Niech się wierci, jako chce, nie zostanie żywy.
O, ktokolwiek będzie chciał mordy niecnotliwe
I domowe okrócić najazdy, krwie chciwe,
Jesli pragnie ojczyzny ojcem być nazwany
I tymże na wysokich kolumnach pisany:
Niech objeździć swą wolą śmie nieokróconą,
A jego sprawy przyszłe wieki więc wspomioną;
Ponieważ cnocie żywej my, źli, nie życzemy,
Aż gdy nam z oczu zniknie, toż jej żałujemy.
Co po tych skargach próznych, jesli na występy
Przez spary - jako mówią - patrza urząd tępy?
Po co statut i prawa chwalebne stawiamy,
Jesli się obyczajów dobrych nie trzymamy?
Nie odstraszą zbytecznym ogniem zarażone
Kupca kraje chciwego; ani przesadzone
Mrozem gwałtownym pola: żeglarze bywali
Wszystek świat jako wielki kołem objechali.
Ubóstwo, hańba wielka, każe człowiekowi
Czynić i cierpieć wszystko; już on i wstydowi
Mir dawno wypowiedział, i cnocie, niedbały,
Poświęconej nie myśli dostępować skały.
Albo my do spólnego skarbu, gdzie życzliwa
Ludzka pochwała i głos pospolity wzywa,
Albo w morze, przyczynę wszech nieszczęśliwości,
Perły, złoto i wielkiej kamienie drogości
Zarzućmy, jesli grzechów żałujem statecznie
I nieprawości swoich. Potrzeba koniecznie
Złej napierwsze początki żądze wykorzenić,
A dziełem pracowitszym pieszczotę odmienić.
Nie umie syn szlachecki na koń wsieść i w łowy
Na dziki źwierz z oszczepem jachać niegotowy,
Lepiej kufla świadomy albo kart pisanych,
Każesz li dać, i kostek, prawem zakazanych.
Więc ojciec krzywo przysiągł, wydarł sąsiadowi,
Gotując niegodnemu spadek potomkowi;
I przybywa-ć mu rzkmo, ale nie wiem czemu,
Zawżdy na czymści schodzi państwu niesporemu.
Komedia- gatunek dramatyczny, cechuje ją pogodny nastrój, komizm, żywa akcja i pomyśle zakończenie dla bohaterów, ma na celu wywołanie śmiechu u widza.
Komedia nowożytna ukształtowała się w XVI – XVII w. Zaznaczyły się w niej dwa wzorce:
tzw. komedia romantyczna – pojawiały się w niej elementy liryczne i fantastyka (m. in. W. Szekspir)
komedia klasycyzująca – sięgająca po realistycznie traktowane tematy obyczajowe, przy założeniu niezmienności natury ludzkiej (np. Skąpiec Moliera)
komedia oświeceniowa podjęła wzory molierowskie, zaczęła jednak ukazywać człowieka na tle sytuacji, kraju, społeczeństwa. W zależności od dominanty tematycznej wyróżnia się m. in.:
a) komedię charakterów – np. Świętoszek Moliera. Przebieg wydarzeń podporządkowany jest ukazaniu psychiki bohatera, o cechach zazwyczaj wyjaskrawionych. Ten typ komedii eksponuje główną postać, jej charakter, zaś fabuła odgrywa rolę drugorzędną. Bohater posiada jakąś wyeksponowaną cechę, jak na przykład snobizm, obłuda czy też skąpstwo.
b) komedię sytuacji
c) komedię intrygi – najjaskrawsza forma komedii sytuacji. Pełna napięcia akcja toczy się wśród intryg postaci, przy przebiegu obfitującym w niespodzianki i zaskakującym rozwiązaniu (np. Śluby panieńskie A. Fredry)
d) komedię obyczajową – ukazuje obyczajowość pewnej zbiorowości i panujące konwencje (np. Moralność pani Dulskiej G. Zapolskiej)
e) komedię polityczną – przedstawiająca działania stronnictw politycznych, system władzy (np. Powrót posła J. U. Niemcewicza)
Tragedia- literacki utwór dramatyczny o silnie zarysowanym konflikcie moralnym, ideowym, psychologicznym(konflikt tragiczny), prowadzącym nieuchronnie do klęski wybitnej i szlachetnej jednostki; powstała w starożytnej Grecji;ściśle określona budowa (prolog, stasimony - pieśni chóru, epeisodia - wypowiedzi bohaterów, epilog)
Konflikt tragiczny stanowi przeciwieństwo dwóch racji równowartościowych - dlatego też mający dokonać między nimi wyboru musi ponieść klęskę, a jego działania kończą się katastrofą.
1 M. Jurczak, W. Majewskiej, E. Marjańskiej, B. Maślińskiej. Słownik szkolny. Terminy literackie, Warszawa 1991.
2 Torquato Tasso, Goffred albo Jeruzalem wyzwolona. przeł. P. Kochanowski, oprac. R. Pollak, Wrocław 1951 BN II.
3 Ignacy Krasicki, Myszeis, Monachomachia, Bajki i przypowieści, Bajki nowe,
4 Satyry, Listy. w wyd: Krasicki: Dzieła wybrane, oprac. Z. Goliński, t. 1-2, Warszawa 1989.
5 Szymon Szymonowic: Sielanki i pozostałe wiersze polskie. oprac. J. Pelc, Wrocław 1964, BN I.
6 Jan Kochanowski: Treny, oprac. J. Pelc, wyd. 15 zmien., Wrocław 1986 BN I.
7 Jan Kochanowski, Pieśni i wybór innych wierszy, oprac. T. Sinko, Wrocław 1948.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz