czwartek, 16 kwietnia 2009

WYWIAD

Poniżej przedstawiamy Państwu wywiad, który został przeprowadzony z Panem magistrem Sławomirem Brożkiem - wykładowcą od Języka łacińskiego z kulturą antyczną. Jest on człowiekiem niebywale oczytanym i inteligentnym, znającym łacine, greke, język niemiecki i angielski. Życzymy miłej lektury.


Jak opisałby Pan literaturę antyku?

Antyk literacki proponował dwie drogi spełnienia na polu literatury. Jedną z nich była dążność do lakoniczności, skrótów myślowych. Drugą stanowił styl rozwlekły, pełen pięknej sztuki słowa.


A związki z antykiem?

Prawie wszystkie gatunki literackie wynaleźli starożytni Gracy, począwszy od bajki, poprzez tragedie, komedie, romans, nowelę, powieść since fiction.


Since fiction?

Lukian z Samosat (ok. 120 – ok.190 r. n.e.) Opisuje w Prawdziwej Historii przygody pięćdziesięciu greckich śmiałków, którzy wyruszyli na morze w poszukiwaniu przygód. Niespodziewanie zostali porwani przez huragan. Ich statek został uniesiony w kosmos. Śmiałkowie odbywają podróż w przestworzach. Między innymi zwiedzają księżyc. Statek powraca potem na morze, gdzie zostaje połknięty przez wieloryba. Pobyt na księżycu stanowi rodzaj s- f. Natomiast epizod z wielorybem zostaje powielony w bajce Pinokio Carla Collodiego.


Jakie motywy, tematy były przeniesione do epok poklasycznych?

Przykładem pierwszej „robinsonady” nie były Przypadki Robinsona Crusoe Daniela Defoe, ale tragedia Epiktet Sofoklesa – opisująca samotne życie tytułowego bohatera na dzikiej wyspie Lemnos. Epiktet został ukąszony przez żmiję, dlatego towarzysze porzucili go w drodze do Troi, jako nieprzydatnego żołnierza. Epiktet żyje samotnie (bez Piętaszka) zmagając się ze złowrogą przyrodą. Towarzysze powracający z Troi zabrali go ze sobą.
Wspomniałem o bajce jako o gatunku literackim. Słynna bajka o Kopciuszku jest bajką grecką.
Słynny Horacy ( Quintus Horatius Flaccus) był inspiratorem nowożytnej liryki europejskiej począwszy od końca XV w. Trudno wyobrazić sobie naszego Jana Kochanowskiego bez lirycznego światła płynącego od Horacego. Pieśni i Treny formą nawiązują do tej proponowane przez antyk .


A twórczość dramatyczna?

Wspomniany już Jan Kochanowski napisał wspaniałą Odprawę posłów greckich, można ją podać jako przykład czerpania motywów z kultury greckiej.
William Szekspir szczególnie złożył hołd antykowi w trzech tragediach: Juliusz Cezar, Antoniusz i Kleopatra, Titus Andronicus – ta ostatnia jest najbardziej mroczna ze względu na ilość zabójstw. Szekspir nawet w swoich komediach i tragediach, w których nie nawiązuje do czasów antycznych, lubi nazywać bohaterów imionami greckimi i rzymskimi, a więc wykazywał pewien sentyment dla antyku.
Warto wspomnieć o Johannie Wolfgangu von Goethe, który w swym dziele Faust wprowadził cytaty łacińskie oraz nawiązuje do korzenie greckiej mitologii. Ten sam autor napisał słynne Elegie rzymskie pod wpływem bezpośredniego kontaktu z antykiem, podróży do Włoch.
Na gruncie literatury francuskiej warto wspomnieć o tragedii Fedra Racine'a, która zgodnie z samym tytułem nawiązuje do mitu i wzorca starożytnych Greków.
Ignacy Krasicki również przyczynia się do tego rodzaju kontynuacji ale na polu bajki ezopowej.


A bliżej współczesności?

Stanisław Lem i jego powieść Solaris co oznacza słoneczny, słoneczna. Poprzez tytuł łaciński umożliwił zdobycie komunikatywności w całym świecie. Bowiem nazwy greckie i łacińskie mają to do siebie, że poprzez swoje piękno foniczne zapadają w ludzkiej świadomości.
James Joyce jest autorem powieści Ulisses. Chociaż tylko tytuł jest bezpośrednim nawiązaniem do antyku to autorowi chodziło również o rodzaj odyseji osobowościowej.
Musimy zdawać sobie sprawę, że wszelka aktualnie zarysowujące się gatunki literackie, bez tak zwanego gruntu greckiego, a później rzymskiego nie mogłyby osiągnąć takiego stopnia krystalizacji. To antyczna podstawa umożliwiła dalsze rozwijanie się literatury światowej jako takiej. Prawie każdy liczący się w historii literatury twórca, często nie zdając sobie z tego sprawy był kontynuatorem zdobyczy Greków i Rzymian na polu literatury. Nie byłoby Pana Tadeusza i Eugeniusza Oniegina, bez Iliady i Odysei Homera.
Nawet język dziennikarski, „gazetowy” ma swoje korzenie w publicystyce rzymskiej. Chodzi o tak zwane publikatory wydawane w okresie cesarstwa. Znajdowały się w nich opisy życia dworu cesarskiego i najważniejszych wydarzeń w imperium.
Nie bez wpływu są dokonania Greków i Rzymian na polu retoryki, której wyrazicielami są mowy Demostenesa i Cycerona. Sądownictwo ma swoje silne uwarunkowanie w antyku.
Literatura pornograficzna ma także swoje źródło w antyku, w twórczości Greka Sotdesa z Maronei (poezja mimiczna o obscenicznej treści).
Cała literatura romansowo przygodowa XIX wieku nie mogła by zaistnieć bez Gajusza Petroniusza (znanego nam również jako jeden z bohaterów Quo vadis H. Sienkiewicza) i jego romansu – przygodowego Satiricon libri.


Dziękuję za udzielenie wywiadu.

1 komentarz: